Tak, moim marzeniem od dziecka było zostać pisarką...Już w podstawówce pisałam w opasłych brulionach swoje "powieści" i czytały je koleżanki. Niestety polonistyka, zwłaszcza ta w latach 80-tych była polonistyką typowo "szkolną"...
Ale tu rozbudziłam swoją i tak bogatą wrażliwość. Obcowałam z kanonem polskim i światowym, na każdym roku 100 lektur do przeczytania, przez 5 lat nazbierało się tego trochę. 30 lat temu nie było Internetu, ksero, ani innych udogodnień, większość pozycji była nieosiągalna w wypożyczalni, więc siedziało się godzinami w czytelniach, czytało, sporządzało notatki itp.
Tak narodziła się moja wrażliwość, Jak radzę sobie z nią, gdy
czasem mi ciąży?
Uciekam w pisanie. Tworzę swoich bohaterów- Piotra, Cezarego, Marcina...
To mężczyźni na niepogodę...chłopcy z mgły...
Uciekam w pisanie. Tworzę swoich bohaterów- Piotra, Cezarego, Marcina...
To mężczyźni na niepogodę...chłopcy z mgły...
Stworzyłam sobie swój piękny świat, swoją arkadię...
Co do moich tekstów...są to trzy powieści, każda ponad 200 stron.
Teraz piszę czwartą. Wprawdzie żadnej nie wydałam…Ale wszystko
przede mną. Tytuł tej trylogii brzmi: "Zagubione anioły",
I cz. nosi tytuł: "Niebieska miłość", II cz. "Miłość
na pokuszenie", III cz. „Idealne zauroczenie”. Jak same tytuły
wskazują są to powieści o miłości, ukazują zwyczajne, a
jednocześnie wyrastające ponad przeciętność życie młodych ludzi ( I
cz. życie 40-latków, II cz. życie 50-latków, cz.III życie
30-latków), którzy zakorzenili się w tym kraju. Są alternatywą dla
współczesnej emigracji, receptą na udane życie tu i teraz.
Zagubienie to synonim naszych czasów. "Zagubione anioły" są opowieścią o kobiecie i mężczyźnie, którzy gubią się, potykają na krętych drogach życia, ale zawsze odnajdują drogę do siebie przez MIŁOŚĆ. A poszukiwanie miłości to kolejna oznaka naszej rzeczywistości.
Szukamy wciąż za słabo, za daleko, a to najbardziej pożądane uczucie jest tuż obok.
W mojej opowieści każdy może znaleźć coś dla siebie; od wartości rodzinnych i przekonania, że małżeństwo ponad wszystko, do EROTYKI, UKRYTEJ POD METAFORAMI I POETYZMAMI. Moi bohaterowie mimo dojrzałego wieku zachowali dziecięcą wrażliwość, młodzieńczą impulsywność i intensywność przeżyć, a ze świata dorosłych perwersyjne upodobania i kipiące namiętności. SĄ LIRYCZNI I DOSADNI, poetyckość i intelektualizm łączą z prozą życia, a niekiedy z prostactwem. Lubię przełamywać schematy i tacy są moi bohaterowie.
I taka jestem ja...
Zagubienie to synonim naszych czasów. "Zagubione anioły" są opowieścią o kobiecie i mężczyźnie, którzy gubią się, potykają na krętych drogach życia, ale zawsze odnajdują drogę do siebie przez MIŁOŚĆ. A poszukiwanie miłości to kolejna oznaka naszej rzeczywistości.
Szukamy wciąż za słabo, za daleko, a to najbardziej pożądane uczucie jest tuż obok.
W mojej opowieści każdy może znaleźć coś dla siebie; od wartości rodzinnych i przekonania, że małżeństwo ponad wszystko, do EROTYKI, UKRYTEJ POD METAFORAMI I POETYZMAMI. Moi bohaterowie mimo dojrzałego wieku zachowali dziecięcą wrażliwość, młodzieńczą impulsywność i intensywność przeżyć, a ze świata dorosłych perwersyjne upodobania i kipiące namiętności. SĄ LIRYCZNI I DOSADNI, poetyckość i intelektualizm łączą z prozą życia, a niekiedy z prostactwem. Lubię przełamywać schematy i tacy są moi bohaterowie.
I taka jestem ja...
Zagubiona w morzu zdarzeń...
Na rozdrożu...
Pełna NADZIEI na niebieską miłość...
i trzepot anielskich skrzydeł...


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz