"Pewien młody człowiek
kończył właśnie swoją naukę i wkrótce miał stać się nauczycielem. Jak wszyscy
dobrzy uczniowie chciał rzucić wyzwanie swojemu nauczycielowi oraz rozwinąć własny
sposób myślenia. Schwytał więc ptaka i z tym ptakiem w ręku poszedł do swojego
mistrza. - Nauczycielu, czy ten ptak jest żywy czy martwy? Jego plan był
następujący: jeśli nauczyciel powie, że jest martwy, otworzy rękę, a wtedy ptak
odleci. Jeśli natomiast odpowie, że żywy, zgniecie ptaka w palcach. Tak czy
inaczej, bez względu na odpowiedź nauczyciel będzie w błędzie. - Czy ten
ptak jest żywy, czy martwy? - nalegał młody człowiek. - Mój drogi uczniu, to
zależy tylko od ciebie - brzmiała odpowiedź."
I taki sposób myślenia staram się wpoić moim uczniom, bez względu na obowiązujące kryteria oceny pracy maturalnej.
(zdjęcie: www.onet.pl)


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz