Wszelkie prawa autorskie do tekstów postów i tekstu powieści, w myśl ustawy z dnia 4 lutego 1994r. Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83 z późn. zm. należą do właściciela bloga i nie mogą być wykorzystywane bez jego zgody w celach prywatnych lub komercyjnych.

niedziela, 5 kwietnia 2015

Tajemnica Zmartwychwstania

Od rana budzi nas dźwięk dzwonów wielkanocnych zwiastujących Zmartwychwstanie.
Tajemnica Zmartwychwstania budzi przede wszystkim wielkie zdumienie.
Stała się rzecz, po ludzku sądząc, nieprawdopodobna. Umarły powstał z grobu!
Grób nie jest więc kresem ludzkiej egzystencji. I choć śmierć jest nieunikniona, niesie nadzieję przyszłej nieśmiertelności.
Odczucie zdumienia, zdziwienia, zachwytu nad tajemnicą paschalną towarzyszy mi co roku w czasie Wielkiej Nocy.
W poranek wielkanocny zawsze wybieram się do grobu, by - jak Piotr i Jan - pobiec, schylić się i zobaczyć; potrzeba doświadczyć wielkiego zdumienia: „ujrzeć i uwierzyć”, że „nie ma Go tam, bo zmartwychwstał”. Alleluja!
Co roku bardzo mocno odczuwam mistyczność tych Świąt i mam potrzebę uczestnictwa w kościelnej celebracji, by zatrzymać się w ciszy i oddać się duchowym doznaniom.
Ale w te dni myślę nie tylko o Bogu, ale i o sobie i mojej rodzinie, a także o bliższych i dalszych znajomych.
Wysyłam kartki z życzeniami, te tradycyjne, jak i elektroniczne, dzwonię, piszę maile…
W końcu takie też jest znaczenie tych świąt.
To czas, by spotkać się z rodziną, to czas na zwykłe bycie, w którym nie ma pospiechu, a jest refleksja.

 Serdecznie życzę, aby Święta Wielkiej Nocy w niczym nie przypominały zabieganej codzienności, a stały się czasem pięknie przeżytym -szczęśliwym, radosnym, bardzo ciepłym i ...smakowitym.
Niech nasze serce przepełniają tylko pozytywne emocje, a wesołe Alleluja niech przyniesie wiarę i nadzieję!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz