Wszelkie prawa autorskie do tekstów postów i tekstu powieści, w myśl ustawy z dnia 4 lutego 1994r. Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83 z późn. zm. należą do właściciela bloga i nie mogą być wykorzystywane bez jego zgody w celach prywatnych lub komercyjnych.

niedziela, 22 marca 2015

Wygrać samotność.

Dorobkiem największym w życiu jest wygrać swoją samotność. Nawet w cierpieniu, w okresach najdotkliwszych cierpień samotność musi stać się nie tym, przed czym się ucieka, a przeciwnie, musi być zawsze przystanią… człowiek jest szczęśliwy wtedy, kiedy czuje się szczęśliwy zostając sam w pokoju. Najważniejszą rzeczą w życiu i obowiązkiem każdego jest dokopać się w sobie do najgłębszej warstwy, gdzie mieszka już tylko szczęście.
(Anna Iwaszkiewicz, Dzienniki.)

Samotność nie jest tym samym, co osamotnienie. Ta pierwsza, zwłaszcza jako odskocznia, potrafi być kojąca i twórcza. Jako trwały stan jest możliwa do oswojenia. To nie od niej uciekamy, tylko od tego, co może w nas dojść do głosu – od poczucia osamotnienia i izolacji, które zazwyczaj są skutkiem bolesnych doświadczeń.
Samotność, jeśli nie próbujemy jej od razu i za wszelką cenę wypełnić, może być okazją do odkrycia tego, za czym tęsknimy, czego nam brakuje, a czasem po prostu zauważenia tego, co się w nas dzieje.
Czy potrafisz przez pół godziny, albo chociaż kwadrans absolutnie nic nie robić? Być na osobności, wyłącznie ze sobą? Spróbuj!
( http://zyjuwaznie.tumblr.com)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz