Zielona ławeczka - to tu dokonuje się bilans mojego życia.... Tu uwalniają się moje myśli,pragnienia, tęsknoty, a nade wszystkim nadzieja... Nadzieja na miłość, na zmiany, na nowe życie, na radość, spełnienie i szczęście. Tu dokonuje się moje katharsis... Tu uwalniają się sekrety...sekrety Kolety...
Wszelkie prawa autorskie do tekstów postów i tekstu powieści, w myśl ustawy z dnia 4 lutego 1994r. Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83 z późn. zm. należą do właściciela bloga i nie mogą być wykorzystywane bez jego zgody w celach prywatnych lub komercyjnych.
Etykiety
niedziela, 21 czerwca 2015
Noc Kupały
Noc Kupały, zwana także kupalnocką, w czasach pogańskich obchodzona była podczas przesilenia letniego, a więc 21 lub 22 czerwca.
Dziś, zgodnie z kalendarzem, świętujemy więc Noc Kupały 23 czerwca, choć nie jest to zgodne z wierzeniami naszych przodków, którzy uważali, że to właśnie najkrótsza noc w roku, a więc ta, gdy wypada przesilenie letnie jest najbardziej magiczna. Święto Kupały. Tak poganie nazywali święto poświęcone Kupale, bogini miłości i leczniczych roślin, a także patronce mądrych kobiet, które znają zioła i dobre czary.
Chociaż krótka - ma niezwykłą moc, chociaż jedyna w roku - może się podczas niej wydarzyć naprawdę wiele!
Czary, wróżby, tajemnicze znaki - tego wszystkiego można się spodziewać w nocy miłości.
Najważniejsze obrzędy związane były z rozpalaniem ognia i zanurzaniem się w wodzie. Sobótka, zwana później Nocą Świętojańską, była również świętem miłości oraz płodności.
W Noc Świętojańską szukano kwiatu paproci, który miał znalazcy przynieść wielkie szczęście, mądrość i zdolność widzenia wszystkich skarbów ukrytych w ziemi. Niebieski kwiat paproci zakwita raz w roku - właśnie w Noc Świętojańską.
I mimo, że ta magiczna noc niesie ze sobą obietnicę szczęśliwego zakochania, to należy pamiętać, że szczęściu czasami trzeba trochę dopomóc.
Posłużyć może nam do tego na przykład zaklęcie z kartką papieru. Na cienkim pasku wypisujemy imię ukochanego i owijamy go wokół świeczki. Podpalamy knot, wypowiadając słowa "pal się z miłości do mnie". Czekamy, aż papierek całkowicie się spali.
Lubię to starodawne święto miłości.
Wiec palmy ogniska, pijmy, śpiewajmy i kochajmy się tej nocy. Jak nasi przodkowie przez stulecia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz